Stres jest w dzisiejszym pędzącym świecie bardzo częstym zjawiskiem. Nie zaopiekowany może spowodować wiele negatywnych zjawisk w naszych ciałach i umysłach. Długotrwałe narażenie na stres i brak radzenia sobie z nim może prowadzić do chorób, czasem nawet bardzo poważnych.
Życie w przewlekłym stresie, to życie w napięciu, a wiadomo, że jak coś jest bardzo długo napięte, to traci swoją elastyczność. Odnosi się to zarówno do naszych ciał fizycznych, jak i emocji oraz psychiki. Zatem dążenie do elastyczności zarówno na poziomie fizycznym, jak i mentalnym może być dobrym rozwiązaniem na skutki długotrwałego stresu.
Możemy to robić poprzez plan redukcji stresu na kilku poziomach pochodzący z doświadczenia hawajskiego nauczyciela Serg’a Kahili Kinga. Ten plan ma jedną zasadniczą wadę – działa tylko wtedy, jeśli go użyjesz 😉
Po pierwsze zredukuj stres na poziomie fizycznym: możesz to zrobić np. poprzez świadome oddychanie. Weź w dłonie jakiś przedmiot i oddychaj patrząc na niego, może to być kwiat, kamień lub inna wartościowa i piękna dla Ciebie rzecz. Skup się na swoim oddechu przez jedną minutę w ciągu każdej godziny – będzie to około 10-15 wolniejszych oddechów, dostosuj tempo do siebie. Docelowo byłoby dobrze oddychać w ten sposób 5 minut w ciągu każdej godziny. Jeśli nie możesz robić tego tak często, dostosuj się do swoich możliwości i oddychaj w skupieniu tak długo i tak często jak pozwala Ci na to Twój tryb życia. Nie karaj się za to, że masz inny rytm, rób tyle, ile możesz teraz.
Po drugie zredukuj stres emocjonalny: weź odpowiedzialność za swój stres. Jeśli będziesz obwiniał innych za swój stres wpadniesz w pułapkę, z której trudno się wydostać. Ludzie nie zawsze zachowują się tak jak tego oczekujemy, ale tylko od Ciebie zależy jak zareagujesz na trudną sytuację. Zaobserwuj swoje reakcje, a potem postaraj się je zmienić. Mówi się, że tylko w 10% stres jest przyczyną napięć, pozostałe 90% to nasza reakcja na daną sytuację. Mamy więc moc zmiany swojej reakcji.
Po trzecie zredukuj stres psychiczny: zmień swoje oczekiwania. Wielu ludzi tworzy oczekiwania na podstawie swoich doświadczeń z przeszłości. Jeśli spodziewasz się najgorszego, to przyciągasz to, a gdy spodziewasz się najlepszego, to właśnie to sprowadzasz do swojego życia. Problemem nie są pojawiające się negatywne oczekiwania, ale rozpamiętywanie ich i zanurzanie się w nich. Rozwiązaniem jest zamiana każdej negatywnej myśli na pozytywną od razu, jak tylko się pojawi.
Świetną pomocą w realizacji tego planu mogą być sesje uwalniania napięć i blokad z ciała, a także warsztaty rozwoju osobistego. Zapraszam do kontaktu 🙂

